Tegoroczna edycja, już XIV, tego naukowego wydarzenia prowadzona została po w trybie zdalnym. Udział bierze 60 uczestników, w tym z Ukrainy i z Francji.
- Program konferencji zawiera wiele ciekawych doniesień. Rozwój technologii detektorów oraz upowszechnienie technik radiacyjnych w różnych dziedzinach wraz ze spadkiem cen sensorów i urządzeń termowizyjnych inspiruje inżynierów do poszukiwania nowych, ciekawych aplikacji termowizji w podczerwieni – mówi prof. Bogusław Więcek, przewodniczący Komitetu Naukowego. - Przykładem są aplikacje zobrazowań termicznych z podkładu dronów. Wciąż rozwija się radiacyjna technika wykrywania i pomiarów stężenia gazów toksycznych i wybuchowych. W tej dziedzinie kamery bolometryczne zaczynają skutecznie konkurować z rozwiązaniami z detektorami chłodzonymi. W dobie globalnego ocieplenia, zastosowanie kamer bolometrycznych do wykrywania i pomiarów CO2 wydaje się rekomendowanym kierunkiem badań i wdrożeń. Paradoksalnie, obecna pandemia zwróciła uwagę całego świata na potencjał aplikacyjny, jaki posiada współczesna termowizja w podczerwieni.
Konferencji towarzyszy sesja przemysłowa, w trakcie której producenci detektorów podczerwieni i kamer termowizyjnych przedstawiają najnowsze osiągnięcia sprzętowe i programowe, w tym także nowe rozwiązania systemów termowizyjnych dla sektora medycznego.