Rekrutacja.p.lodz.pl
Wikamp


Fb

Co wiemy o regulaminie Facebooka? - Wiedzą, co mówią, odc. 6.



Okazuje się, że choć social media są dziś najszybciej rozwijającymi się platformami internetowymi, to wiedza na temat zasad ich działania jest niewielka. Użytkownicy portali społecznościowych dzielą się zdjęciami, komentarzami oraz udostępniają posty, zapominając o podstawowych regulacjach i ochronie własności intelektualnej. W cyklu "Wiedzą, co mówią" do kwestii tej odnosi się dr hab. inż. Grzegorz Szymański.

 

Najbardziej popularnym w Polsce medium społecznościowym jest Facebook, który w marcu 2017 roku uzyskał współczynnik DAUs (Daily Active Users), czyli średniej dziennej liczby aktywnych użytkowników na poziomie 1.28 biliona osób, a MAUs (Monthly Active Users) – miesięczna liczba aktywnych użytkowników wyniosła 1.94 biliona osób. W kwietniu tego roku na portalu zarejestrowanych było ponad 15,4 milionów Polaków.

 

Facebook daje użytkownikom narzędzia do komunikacji i zarządzania profilami, ale według ściśle określonych w regulaminie zasad. Kto z nas logując się kilka razy dziennie, pamięta o tym ważnym dokumencie? Zadajmy sobie pytanie, ilu z nas przeczytało regulamin oraz śledzi zachodzące w nim zmiany?

 

Oto 4 wybrane aspekty regulaminu: 

  • Nie możemy zapominać, że akceptując regulamin, udzielamy portalowi darmowej licencji, co de facto oznacza, że Facebook uzyskuje szereg praw do treści, jakie zamieszczamy na swoich profilach. Serwis wprowadził zróżnicowaną politykę prywatności. Poprzez odpowiednie ustawienia prywatności, sami decydujemy o tym, jakiej licencji udzielamy administratorowi. Decydując się na profil „publiczny”, zgadzamy się, by wszystkie osoby (nawet te, które nie są użytkownikami serwisu!) miały do niego dostęp i mogły przeglądać.

 

  • Po drugie, regulamin Facebooka zabrania też publikowania treści objętych ochroną autorską. Jeśli nie przestrzegamy tego zapisu, administrator ma prawo je usunąć, a nawet zablokować nasze konto. Należy jednak pamiętać, że polskie przepisy prawa autorskiego pozwalają też na korzystanie z utworów w ramach tzw. „dozwolonego użytku prywatnego” (art. 23). W praktyce oznacza to, że można udostępniać utwór, co do którego nie ma się praw autorskich, np. osobom z którymi pozostajemy w związku rodzinnym lub nawet towarzyskim. Aby zaszły przesłanki do zastosowania tego typu przepisu, trzeba dokładnie przeanalizować konto pod względem ustawień prywatności. Treści publikowane przez użytkownika powinny w takim wypadku być dostępne tylko dla jego znajomych (profil z ograniczeniami prywatności). Dozwolony użytek prywatny, obejmuje zatem korzystanie z wszystkich kategorii utworów za wyjątkiem programów komputerowych, elektronicznych baz danych i utworów architektonicznych.

 

  • Co z publikacją zdjęć, na których są inne osoby lub znane miejsca? W odniesieniu do osób, niezbędna jest ich zgoda. W przypadku umieszczania fotografii dziecka oboje rodziców musi ją wyrazić. Kiedy wstawiamy selfie z przyjacielem, musi on się na to zgodzić – wprawdzie dziś nasze relacje są koleżeńskie, ale w przypadku zmiany ich charakteru, może on żądać natychmiastowego usunięcia swojego wizerunku z portalu. Nie znając regulaminu Facebooka, narażamy się na konsekwencje, gdy nieuważnie rozpowszechniamy zdjęcia budynków, czy zabytków. Możemy to robić zgodnie z tzw. „wolnością panoramy”, czyli prawem obowiązującym w wybranych krajach np. Polsce, Niemczech, Szwajcarii. Nie potrzeba zgody na fotografowanie oraz publikację zdjęć (w tym komercyjną na Facebooku), przedstawiających zarówno budynki, dzieła sztuki, pejzaże, oczywiście w przypadku, gdy obiekty są elementem szerszej panoramy, widoku, przestrzeni publicznej. W innych krajach (Francja, Rosja, Włochy i inne) „wolność panoramy” nie dotyczy wnętrz i dzieł sztuki. Do tych ogólnych uregulowań dochodzą jeszcze ograniczenia prywatnych właścicieli, wyznań religijnych, użytku (własny czy komercyjny) i wiele innych regulacji różnych w konkretnych obszarach i krajach. Aby zobrazować ten problem podam przykład fotografii Wieży Eiffla. Publikacja jej zdjęcia w celach niekomercyjnych na portalu FB jest dozwolona, ale kiedy zdjęcie ilustruje iluminację widoczną w nocy na obiekcie, mamy do czynienia z utworem artystycznym, chronionym prawem autorskim. A zatem publikując zdjęcia z iluminacją świetlną, dokonujemy w rozumieniu prawa nieuprawnionego rozpowszechniania utworu.

 

  • Ostatni ważny element regulaminu FB, na który się godzimy, to przyznanie serwisowi niewyłącznej, zbywalnej, obejmującej prawo do udzielania sublicencji, bezpłatnej, światowej licencji zezwalającej na wykorzystanie wszelkich publikowanych przez nas treści objętych prawem własności intelektualnej w ramach serwisu Facebook lub w związku z nim.

 


Data dodania:2017-11-16
Data aktualizacji
Data zakończenia
Wprowadzone przez:
Agnieszka Garcarek-Sikorska
Zdjęcia

Uczelnia

Wydziały I JEDNOSTKI UCZELNIANE